Mgławica Mocy 3.0: Star Wars PBF

Youtubowe polecanki z oceną słuchającego w skali 1-10.

Na start:
Tacy trochę bardziej męscy Mumford and sons. Mnie szczególnie zauroczył akcent jednego pana: In hell i'll be in good company

Wokal mnie zaskoczył, szczerze mówiąc. Nawet do posłuchania, może być 6,5/10

Pójdziemy w klasykę:

Uderzył deszcz, wybuchła noc... nie można dać mniej niż 10/10



Ode mnie pełen relaks. Agnes towarzyszy mi w tle przy obróbce zdjęć, pracach graficznych itd, już od kilku dobrych lat

Solidne 8/10 - też słuchałbym do roboty!

Dobra to moze jakiś klasyk koajrzący się ze mną:

Nostalgiczne 8/10.

Teraz przeintelektualizowany pop, dobry na starość:

Ósemka z czystym sercem.
A nie..

Teraz przeintelektualizowany pop, dobry na starość:

Daję JEDEN. Za młody jestem, by dać więcej.

Mam do tego niesamowity sentyment:

9/10, bo są od Queenów rzeczy, które lubię bardziej. Ode mnie coś na czasie, najlepiej działa ze znajomością tekstu:


Generals gathered in their masses
Just like witches at black masses
Evil minds that plot destruction
Sorcerers of death's construction
In the fields the bodies burning
As the war machine keeps turning
Death and hatred to mankind
Poisoning their brainwashed minds
Oh lord yeah!

Politicians hide themselves away
They only started the war
Why should they go out to fight?
They leave that role to the poor

Time will tell on their power minds
Making war just for fun
Treating people just like pawns in chess
Wait 'til their judgement day comes
Yeah!

Now in darkness world stops turning
Ashes where the bodies burning
No more war pigs at the power
Hand of God has struck the hour
Day of judgement, God is calling
On their knees the war pig's crawling
Begging mercy for their sins
Satan laughing spreads his wings
oh lord yeah!

6/10, zdecydowanie znalazłbym lepsze kawałki ze stajni Black Sabbath
Dyszka za kontekst, ale utwór sam w sobie "taki se"

Ode mnie klasyka klasyki:

Nie wiem czy wstyd, ale w życiu tego nie słyszałem. Jest OK, ale nie zostanie ze mną jakoś na długo. 6,5/10

Pozostanę w poprzednich klimatach. Kto by pomyślał, że po blisko 40 latach znów będzie tak na czasie :/